Witam wszystkich,którzy zostali nadal moimi obserwatorami po tak długiej nieobecności.
Przyznaje się zaniedbałam bloga i to bardzo.Od roku nie pojawił się tutaj żaden post,jednak chce wam przekazać,że u nas wszystko w porządku.Izaya ma się dobrze jest cały i zdrowy.Moja nieobecność wynikła z tego iż kończyłam trzecią klase liceum(matura itp),potem przeprowadzka,praca,druga przeprowadzka i teraz czeka mnie kolejna i mam nadzieję,ze przynajmniej na kilka lat ostatnia.Choć to kilka lat to nie wiem czy jest dobrym określeniem ;)
Jednak to nie o to chodzi w tym poście by rozgadywać się o moim życiu tylko o postępach Izayi.Z tymi postępami to tak różnie,gorzej nie jest ale czy coś lepiej z jego zachowaniem to też trudno stwierdzić.Przez te zawirowania troche zaniedbałam jego nauke i ćwiczenia..jednak powracamy na naszą drogę pracy!Nie zamierzam opuszczać bloga i chce z wami się dzielić naszymi małymi sukcesami.
Dziś mój rekin kończy trzy lata a nadal zachowuje się jak nieokiełznany dzikus z buszu.Jest moim nieidealnym ideałem i zawsze będę go kochać! Zostawiam was z filmikiem,który jest zlepkiem naszych wspólnych chwil przez te trzy lata.
Miłego oglądania !
