LUKULLUS
Karma w puszce dla psa z kurczakiem,jagnięciną oraz kawałkami ziemniaków.Wartość puszki to 400g,co mogę więcej opowiedzieć o zawartości owej puszeczki?
Można powiedzieć,że skład jest przyjazny dla naszego psa,mięsna konsystencja puszki jest pachnąca.Nie śmierdzi galaretą jak np puszki pedigree czy chappi.Czy galaretka w ogóle występuje w Lukullus? Otóż nie!Mięso jest w sosie,nie ma żadnej galarety.Mięsko bardzo drobno zmielone,nie ma żadnych kawałków mielonego mięsa.To co znajduje się w środku puszki jest całością.Ja miałam problem by wygrzebać zawartość ponieważ jest to tak ze sobą zbite co idzie na plus!Przynajmniej widać,że prawdziwe mięso.Kawałki ziemniaków też bardzo wyraźnie zauważalne.
Ja Lukullusa podałam mojemu psu z makaronem ale oczywiście można podać z czym się chce bądź samą.Pomimo,że Izaya jest dużym psem ja podzieliłam 400g na pół :)
Mojemu psu bardzo smakowało o co najważniejsze nic mu nie było!Izaya jest bardzo wrażliwy na tego typu produkty.Przeważnie po zjedzeniu puszki bądź saszetki ma problemy żołądkowe.Jednak po Lukullusie ich nie było! Jestem bardzo zadowolona z tej karmy polecam dla psów,które mają problem z układem pokarmowym!!
Karmę Lukullus możecie zakupić w zooplusie :)
A oto efekty końcowe :) Jak widać psu smakowało !
Na koniec postu Izaya chciał złożyć życzenia swojej koleżance Lili
Karma wydaję się fajna, ja mojemu piecholowi najczęściej tego typu karmy mieszam z suchymi :)
OdpowiedzUsuńA w jakiej jest cenie? Jeszcze nigdy o niej nie słyszałam, musimy ją wypróbować! :P
Pozdrawiamy W&K
5,80 zł za 400g w zooplusie :) Na prawdę polecam! Może nie jest jakaś tania ale cena przystępna i godna wartości produktu !
UsuńMy ostatnio miałyśmy saszetki Lukullusa, nie różnią się chyba składem od puszek. Wrażenia też jak najbardziej pozytywne ;).
OdpowiedzUsuńMy miałyśmy suchą Lukullusa, dobrze się u nas spisała :)
OdpowiedzUsuń(daisy-yt.blogspot.com/)
My jeszcze tego jedzonka nie mieliśmy, ale postaramy się zakupić i wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie i zapraszamy do nas,
http://codziennebeagle.blogspot.com
My kiedyś mieliśmy z tej firmy jedną puszkę, ale z gęsią. I była świetna. Astra zajadała i czekała na jeszcze :) Naprawdę świetna karma i warta uwagi. Obecnie Ruda je Animonde i myślę, że jakościowo jest podobnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do nas
with-astra.blogspot.com
Właśnie pisałam na blogu że moje psy wolą takie syfiaste chappi :D Jedzą suchą karmę eukanube, ale od czasu do czasu chce im coś urozmaicić, i teraz też kupiłam lukullus :) tylko inny smaczek. Teraz spróbuję wziąć taki jak ty albo jeszcze inny, może w końcu się przekonają bardziej :)
OdpowiedzUsuńI potwierdzam że ciężko jest wygrzebać karmę z puszki! Nieraz kawałki lądowały mi na buzi XD
Jak narazie ta karma to jedyne co mój pies zje
OdpowiedzUsuń